Miejscy radni w Turynie, włoskim mieście, przyjęli nowe zasady dotyczące palenia tytoniu w przestrzeni publicznej. Zgodnie z aktualnymi przepisami, od poniedziałku w całym mieście obowiązuje zakaz palenia w odległości mniejszej niż 5 metrów od innych osób, chyba że te osoby wyrażą zgodę na palenie w ich obecności. „La Stampa”, włoska gazeta, informuje, że poprawka do regulaminu straży miejskiej zakłada zerową tolerancję dla palenia w pobliżu dzieci i kobiet w ciąży, bez względu na wyrażoną zgodę. Nową uchwałę poparła większość radnych – 21 głosów za, dwóch radnych wstrzymało się od głosu, nikt nie zagłosował przeciwko.
Zakaz dotyczy wszelkich wyrobów tytoniowych, w tym e-papierosów, cygar i wyrobów tytoniowych podgrzewanych. Za naruszenie nowych przepisów grozi mandat w wysokości 100 euro, co odpowiada kwocie ponad 430 złotych.
Radny Silvio Viale, który zgłosił propozycję zakazu, w rozmowie z „La Stampa” wystosował komentarz: „Oddalenie się od innych w czasie kiedy się pali, to coś, co robi się z racji dobrego wychowania.” Radny uważa, że nowe regulacje mogą promować kulturę i szacunek, wpływając jednocześnie na bardziej świadome działania mieszkańców miasta. Podkreślił także, że ograniczenia te mogą znacząco zmniejszyć negatywne skutki wdychania dymu tytoniowego, co ma wpływ na zmniejszenie liczby chorób, w tym tych onkologicznych.
Przyjęcie przez Turyn obostrzeń dotyczących palenia na świeżym powietrzu nie jest izolowanym przypadkiem we Włoszech. Podobne środki podjęto już wcześniej w Mediolanie, gdzie od stycznia 2021 roku wprowadzono zakaz palenia w promieniu 10 metrów od miejsc takich jak przystanki, parki, stacje kolejowe, cmentarze, stadiony i obiekty sakralne.
O wysokości problemu palenia we Włoszech świadczy badanie Eurostatu, które wykazało, że 17,6% Włochów pali regularnie, a 4,9% sporadycznie. W porównaniu do Polski, gdzie wskaźnik regularnego palenia wynosi 22,7%, a okazjonalnego 3,4%, Włochy znajdują się na nieco niższym poziomie. Średnia dla krajów Unii Europejskiej to 19% dla palaczy regularnych i 4,7% dla okazjonalnych.
Źródło: TVN24